DOWN TERRACE - główny bohater byłby zabawny,gdyby choć trochę podobny był do Scotta z HAPPY GO LUCKY,a tak wichry nudy i monotonii. Zupełnie do mnie nie trafiło. Zbyt monotonne dialogi, mdła i jednostajna scenografia i zupełnie nie wciągająca fabuła. Ale to tylko moje skromne zdanie. En-Ra-Ha sisters&brothers :-)