PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=874687}

Biedne istoty

Poor Things
7,6 66 156
ocen
7,6 10 1 66156
7,5 57
ocen krytyków
Biedne istoty
powrót do forum filmu Biedne istoty

To niezwykle przykre, jak pozytywnie jest ten film oceniany i odbierany, nie zwracając kompletnie uwagi na istotę problemu zawartego w rzeczywistym wieku mentalnym i emocjonalnym głównej bohaterki. Jako postać w dorosłym, rozwiniętym i kobiecym ciele, tak naprawdę Bella ma mózg noworodka, stopniowo poznającego otaczający go świat. Niestety, szajce pedofili i zboczeńców z Hollywood udaje się uniknąć ognia krytyki i przedstawić praktycznie dziecko jako obiekt seksualny, a sam film obfity jest w liczne, bezpruderyjne i brutalnie obdarte z poczucia braku moralności umieszczania w ich centrum takiej, a nie innej postaci, sceny seksu. Kompletna ignorancja publiki względem tej kwestii i skupienie uwagi na ckliwej historii o domniemanej emancypacji, wywołując w widzach poczucie zupełnie innej symboliki seksualnej aktywności postaci granej przez Emmę Stone, niż w domniemanej przeze mnie pierwotnej założeniom twórców filmu, jest jedynie przejawem dorobienia wygodniejszej ideologii do sensu tego wątku. "Biedne Istoty" stawiają zatem poważne pytania dotyczące kondycji naszej ludzkości oraz czy naprawdę przestaliśmy reagować na takie wykorzystanie dziecka w kulturze i sztuce, która w przypadku tego filmu może równie dobrze być podprogową manifestacją upodobań ludzi za ten film odpowiedzialnych. Sprytnym jest zmiana wieku głównej bohaterki "jedynie" na poziomie psychicznym, który w istocie jest niezwykle niepokojący, lecz naturalnie bezpośrednio niedostrzegalny - w końcu prezentuje się nam ona jako dorosła kobieta, w dorosłym ciele. W mojej opinii jest to obrzydliwy dogwhistling ku uciesze środowisk pedofilskich, a jak nam wiadomo, w Hollywood przypadki osób jawnie zainteresowanych seksualnie dziećmi, były i zapewne niestety są dalej powszechne.

ocenił(a) film na 1
komarrek27

Byłoby mi wstyd używać takich argumentów, zarzucać komuś, że może sam jest pedofilem, ponieważ nagłaśnia i zwraca uwagę publicznie na ten problem. Nie wnosisz nic do dyskusji, stawiasz chochoła, próbujesz z nim walczyć, jednocześnie nadając temu absurdalną i obrzydliwą otoczkę. Ale mnie to nie zaboli kommarku, a ty nie osłabisz prób walki z pedofilią.

kacpernath

Nie wiem co ty chłopie oglądałeś. Dopiero zacząłem oglądać film, przeczytałem twój komentarz i pomyślałem, że znowu wciskają jakieś woke gówienko czy inne chore rzeczy. Piszesz, że bohaterka ma mózg niemowlaka kiedy dochodzi do aktów seksualnych, kłamstwo! wypowiada się i składa zdania jak osoba dorosła, inteligentna, mówi o zaspokojeniach fizjologicznych (dzieci nie znają takich określeń), te jej dziedzinady to ze względu na to, że żyła w zamknięciu i np. wcina jak szalona ostrygi czy inne rzeczy bo robi to pierwszy raz, pewnych rzeczy nie doświadczała. Dodatkowo akcja dzieje się w wieku XIX kiedy kobiety wychodziły zazwyczaj za mąż w wieku 17-18 lat (film jest abstrakcyjny także ten wiek XIX nie tak dosłownie ;) Wygląda to tak jakby co tydzień przybywał jej 1 rok, film jest powtarzam abstrakcyjny, kura z głową psa itp nie szukaj tu realizmu. Nie widzę tu żadnej pedofilii, a swoim komentarzem oszukujesz ludzi, bo to nie opinia, interpretacja tylko kłamstwo. (przestańcie się wyzywać od prawaków i lewaków tylko używajcie mózgów i szukajcie rozsądku, prawda leży po środku;)

kacpernath

Dziękuję! Dlatego nie mogłam dokończyć tego filmu. Jest przepięknie wykonany, ale im dalej w fabule tym coś mi nie pasowało. I jest to to o czym piszesz. Erotyka połączna z istotą o mózgu i mentalności niemowlaka, eee nah. Plus to że otaczają ją mężczyźni, samo to wyglądało niepokojąco. I nie chodzi o ciężki temat tylko o to, że film przedstawia całość jakbyśmy mieli myśleć że to jest ok, że nie nietypowa, niepokojąca sytuacja, chodzi o rozwój.

kacpernath

Pedofilia uznawana jest za zaburzenie psychoseksualne, w którym osoba dorosła doznaje pobudzenia i zaspokojenia seksualnego dzięki kontaktom seksualnym z dzieckiem niedojrzałym płciowo (definicja z google). Jak więc ktokolwiek mógł być pedofilem skoro widzieli ciało kobiety i nie wiedzieli o mózgu dziecka? Poza tym w filmie wielokrotnie zaznaczano, że Bella bardzo szybko się rozwija, tj. jej mózg się rozwija. Wszystko co robiła główna bohaterka było tym, czego ona chciała, odkrywała życie. Nie widzę tutaj wykorzystywania w żadnym tego słowa znaczeniu. Ja widzę historię osoby, która żyła pełnią życia, za nic biorąc sobie takie rzeczy jak "co ludzie pomyślą" czy "to nie wypada".  Gdyby dała się wykorzystać, to niegdy nie opuściłaby domu God'a, nie wyruszyła by w podróż, no albo pozwoliłaby wykonać na sobie zabieg obrzezania. Nawet jako prostytutka dyktowała warunki i zrobiła z tego lekcję zarówno dla siebie, jak i dla klientów. 

ocenił(a) film na 4
kacpernath

Nie pomyślałem o tym w pierwszej kolejności, lecz faktycznie jest to trochę niepokojące. Ale ci sami ludzie, którzy nazywali Pasikowskiego pedofilem (bo zatrudnił do "Psów 3" dwudziestosześcioletnią dziewczynę) teraz będą piać z zachwytu nad "Biednymi istotami", bo tam jest dorosła Emma Stone zachowująca się jak dziecko, którą ktoś, mówiąc wprost, co chwilę rżnie. Ale nie, przecież to wyzwolenie kobiet, "Wyborcza" namawia do sprzedawania się za forsę, przecież nie do studiowania czy pogłębiania pasji...

ocenił(a) film na 1
LukaszJarosz25

W "Psach", Agnieszka Jaskółka grająca Angele miała 14 lat, więc nie ma co przytaczać przykładu z trójką na obronę Pasikowskiego

ocenił(a) film na 4
kacpernath

Z tego, co czytałem, Jaskółka miała 18 lat, bo urodziła się w 1974 czy 75.

ocenił(a) film na 1
LukaszJarosz25

Oby. W takim razie na Filmwebie jest błąd

ocenił(a) film na 9
kacpernath

Jeśli ktoś po obejrzeniu tego filmu myśli o pedofilii, to mam dla niego złą wiadomość - warto pilnie postarać się o konsultację z psychologiem. Ale nie dla scenarzysty.

kacpernath

W totalnie abstrakcyjny filmie gdzie występują kury z łbem świni widzę że nie przeszkadzał Ci fakt wyjęcia mózgu z czaszki w ciągu 10sek i włożenia w to miejsce mózgu dziecka żeby stwierdzić - dobra to jest jakiegoś rodzaju fantastyka a nie dokument. Przyczepiłaś się do najbardziej trywialnego detalu. Osobiście znałem kilka dziewczyn które w wieku 18 lat miały umysły 12 latek. Sodoma i Gomora...

kacpernath

Przecież tego nie można traktować dosłownie, to jest metafora. Bella dojrzewa szybko, wskazuje na to np jej język. Rozumiem woke i poprawność ale bez przesady, to jest fikcja.

ocenił(a) film na 1
otarasewicz

No jasne, to że sika pod siebie i chce uderzyć dziecko w restauracji też na to wskazuje, nie?

kacpernath

Sika na samym początku filmu. O to przecież chodzi, że ona nie dojrzewa w czasie który uznalibyśmy za normalny. Tego nie można traktować dosłownie. To jakiś absurd!

ocenił(a) film na 1
otarasewicz

Jej wiek i poziom rozwoju psychicznego można szacować na podstawie zachowań, które są charakterystyczne dla małych dzieci

kacpernath

Mózg Belli w momencie w którym zostaje zaręczona ma około 15 -16 może 17 lat! Fabuła nie dzieje się w 2 czy 3 lata po jej stworzeniu. 2 lub 3 lata ma na początku filmu. Bella uświadamia sobie swoją seksualność właśnie dlatego ponieważ stala się już nastolatką

Mia1010

Polecam obejrzeć jeszcze raz film i zwrócić uwagę na takie aspekty jej życia jak bunt - Scena przy stole ub ucieczka przez okno - w tym momencie może mieć już około 12 lub 13 lat. Przypominam że szybko rosła! Włosy o 2,5 cm w ciągu dnia bodajrze. Ona była eksperymentem, dzieckiem w ciele kobiety które bardzo szybko rosło!

ocenił(a) film na 1
Mia1010

Hipotetycznie przyjmując twoją tezę i tak seks dorosłych mężczyzn, z niedojrzałą, dziecinną i niepełnoletnią mentalnie dziewczynką jest nieakceptowalny

ocenił(a) film na 8
kacpernath

No przecież o to chodzi w tym filmie, że na tę dziedzinę się wszyscy rzucają bez opamiętania.

kacpernath

Do wspomnianego juz wczesniej przekazu podprogowego dochodzi jeszcze rownie szkodliwy dla kobiet ogladajacych ten film wizerunek mezczyzn. Jest bardzo podobny do innego gniota tego pokroju "MEN". Zaczyna sie od tytulu, bo przeciez te biedne istotki to kobiety uciskane i wykorzystywane przez mezczyzn. I tak caly film mamy festiwal samcow, ktorzy od najmlodszych lat (glowna bohaterka ma przeciez mozg dziecka) wykorzystuja ta biedna istotke do swoich takich czy innych celow. Oczywiscie zabieg z samobojstwem i transplantacja mozgu ma "subtelnie" pokazac ze problem jest wielopokoleniowy i te biedne istotki z kazdymi narodzinami wpadaja w ta sama pulapke bez wyjscia. Takie filmy sa szkodliwe glownie dla mlodych kobiet, bo zatruwaja ich umysly wypaczonym swiatopogladem kreowanym i podsycanym przez toksyczne kobiety albo inceli (stworzonych przez toksyczne kobiety). Skrzywiony obraz emancypacji, rozumiany w takich filmach glownie przez krocze ma za zadanie separowac kobiety od mezczyzn. Wyzwolona na takich tresciach kobieta nigdy nie bedzie wstanie wejsc w glebsza relacje z normalnym facetem. Pozostaja jej jedynie incele, z ktorymi i tak nie bedzie szczesliwa. Upadek spoleczenstwa, zaczyna sie od upadku morlanosci wsrod najmlodszych. Oczywiscie nie zaprzeczam ze toksyczna meskosc istnieje, ale bez jaj. Grafomania i tyle.

ocenił(a) film na 1
Seth87

Argumenty o incelach wziąłeś skąd? Są stworzeni przez toksyczne kobiety? Jak ty to w ogóle rozumiesz?

ocenił(a) film na 9
kacpernath

Nie zgadzam się, tutaj mamy do czynienia z dorosłym człowiekiem ciałem... Uważam że forma jest kontrowersyjna, ale tutaj chodzi o coś całkiem innego, tak jak napisałem w komentarzu do filmu.

ocenił(a) film na 1
ireneusznogiec

A ja nie wiem, jaki napisałeś komentarz do filmu, więc daruj sobie takie odpowiedzi, bo są bezwartościowe. Podaj argumenty, może pogadamy.

kacpernath

Jak się kompletnie niczego o pedofilii nie wie, to się potem dochodzi do takich wniosków i wypisuje farmazony. Cóż, bywa... Ja Cię dokształcał nie będę, a dużo w sumie nie trzeba, bo wystarczy (ze zrozumieniem) przeczytać krótki tekst o tym schorzeniu na wikipedii, żeby zrozumieć, jakie się głupoty pisało.

ocenił(a) film na 1
chryssalid

Gratulację! Kolejny pseudoznawca edukator. Problem leży po twojej stronie, uważanie się za wykształconego jedynie na podstawie przeczytania wikipedii, prowadzi właśnie do spłyconej racjonalizacji własnego światopoglądu i utrzymywanie się w tym złudnym przekonaniu, że twoje racje mają pokrycie w rzeczywistości. Już było tutaj paru, co przytaczali kilkuzdaniowe definicje. Zaskoczę cię, ale umysł człowieka i zaburzenia psychiczne nie są tak prostymi tematami. Często nie da się ich nawet adekwatnie i sensownie zdefiniować. Gdyby psychologia bazowała na wikipedystycznych artykułach, nie było by mowy o niej jako chociażby kierunku studiów.

kacpernath

Widzę, że z czytaniem ze zrozumieniem też u Ciebie krucho :D. Nie każę Ci wiedzy opierać wyłącznie na Wikipedii, chociaż to dobry start, bo Twój poziom wiedzy jest kompletnie zerowy :-). Bez dalszego komentarza.

PS. Szkalowanie wikipedii było modne może jeszcze z 10 lat temu. Większość znanych haseł jest bardzo przyzwoicie opisania z odniesieniami do zródeł, no... ale to trzeba cokolwiek czytać, żeby mieć o tym blade pojęcie, typie. xD

ocenił(a) film na 1
chryssalid

U ciebie natomiast projekcja na wyższym poziomie

ocenił(a) film na 1
kacpernath

Dołączam go grona oburzonych. Wytrzymałam 35 minut i nie chcę tego oglądać dalej, bo jest w tym najmroczniejszy vibe, jaki kiedykolwiek widziałam na ekranie. Daleko mi do oszołomstwa, ale jest w tym coś demonicznego, dużo gorszego niż to, co pokazywała Balenciaga, bo lepiej się kryje i ludzie tego bronią w imię „sztuki” i metafory, tylko dlatego, że nie brały w tym udziału żadne dzieci.. Dla mnie to jest chyba najbardziej przerażające, że ludzie bronią tej pedofilskiej fantazji, czując się jak koneserzy sztuki, którzy rozumieją tą wyszukaną (pfff) i feministyczną alegorię o wyzwoleniu kobiet a tak naprawdę wspierają dyskursy pedofilskie.
Scena z wkładaniem sobie owocu była już czymś, co nigdy nie powinno zostać pokazane na ekranie. Dostaliśmy sygnał, że Bella to dziecko, a tutaj coś żywcem wyjęte z fantazji pedofila, aktorka jest dorosła, ale czym to się różni od pornografii dziecięcej oprócz tego jednego elementu? W dodatku nie można jej odmówić dobrej gry aktorskiej i realistycznie zachowuje się jak dziecko.. Niedługo potem zapowiedź ślubu i Bella stwierdzająca, że chce się dotykać po genitaliach (nie pamiętam dokładnych słów), ogólnie używa języka dziecka w opisywaniu sfer seksualnych. I ludzie, jak gdyby nic to sobie chłoną, oglądają i zachwycają się taką "metaforą"? Naprawdę? Oglądają zamaskowane kiddie porn, żeby dowiedzieć się, że wykorzystywanie jest złe? Sorry, ale ta aktorka jest dla mnie skończona i wszyscy pozostali twórcy tego filmu. W ogóle te sceny jak bawi się penisem trupa, dźga oczy, rozgniata żabę… Jakby przemycano przekaz, że dzieci są seksualne i chcą tą seksualnością dzielić się z dorosłymi i że są takie okrutne, że nie mają w sobie nic z niewinności. Nie wiem co jest nie tak z ludźmi, którzy oglądali to bez mrugnięcia okiem. Polscy krytycy filmowi zajmują się kulturą audiowizualną i nawet się nie zająknęli w temacie. Ludzkość jest skończona moralnie.

teufelsbrut

Ty tak serio? Bella nie była dzieckiem, tylko dorosłą osobą, której wszczepiono mózg dziecka, i która rozwijała się inaczej. Nie ma tu zupełnie nic z pedofilii. Pedofilia to pociąg seksualny do dziecka, osoby mającej ciało dziecka - fizyczne cechy dziecka. A nie do osoby mającej dorosłe ciało, a tylko psychikę inną. Przestań zmieniać definicje na swoje potrzeby. Robisz to samo co założyciel tego tematu. To jakiś chory absurd. Film jest momentami zniesmaczający i szokujący, owszem, jednak z innego powodu niż próbujesz tu twierdzić.

kacpernath

Nic nowego Polecam esej na YT Pop culture detective 'Born sexy yesterday' pokazuje ten sam element formatowania dzieci w ciałach kobiet jako obiektów seksualnych Obecny w wielu mainstreamowych filmach jak Piaty element czy Tron I pokazuje jak szalenie szkodliwy jest ten wszechobecny trop

kacpernath

Zgadzam się. Facet czyta jej przecież bajki...

ocenił(a) film na 7
kacpernath

Nic nie zrozumiałeś z filmu. Nie wiem gdzie się dopatrzyłeś pedofilii. Jest to dziwne. Sens jest całkiem inny. Obejrzyj jeszcze raz ze zrozumieniem.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Szczerze, nie wiem kto to pisał. Stone jest w tym filmie tak seksowną, że nie ma w tym nic z pedofilii. Jedna z najbardziej zmysłowych kreacji jakie w życiu widzialem. A Ty tam widziales w jej ciele dziecko?

ocenił(a) film na 1
wojoZiom12311

To chyba najstraszniejsze, co przeczytałem jako odpowiedź do mojego wpisu

ocenił(a) film na 1
kacpernath

Zgadzam się. Film jest obrzydliwy

ocenił(a) film na 9
kacpernath

@kacpernath Ja sądze że Bella jak najbardziej była w pełni rozwinięta umysłowo podczas swoich stosunków i nie można jej traktować jako dziecko, tylko była rozwinięta w inny sposób, ukszałtował ją "Bóg" a nie społeczeństwo i kilkanaście lat rozwoju. To, że w momencie śmierci mózg był w fazie dziecięcej nie oznacza że był w niej dalej po tym czasie, o to chodzi w tym filmie żeby pokazać jak w zupełnie inny sposób może się wykszałtować osobowość a Ty to potraktowałeś dosłownie w stylu "przeszczepili jej mózg dziecka to jest dzieckiem, nie zachowuje się jak normalny człowiek to jest dzieckiem". Czy w takim razie osoby "myślące inaczej" które żyją w naszym społeczeństwie i są nazywane chorymi nie zasługują na miłość/bliskość z innym człowiekiem?

kacpernath

A po co to tak przeżywać to tylko film ... Weźcie sobie obejrzyjcie film z dark net .. z bombardowania gazem z aleppo i powykręcane martwe ciała dzieci ... A nie film przeżywacie jak nie wiem co

ocenił(a) film na 6
kacpernath

Dokładnie!!! Dla mnie trochę przerażający...dorosła kobieta z mózgiem noworodka... ale Emma Stone świetna!

kacpernath

To że autor filmu miał swój własny precyzyjny przekaz to nie znaczy że filmu nie można interpretować w dowolny sposób. Można natomiast próbować odnieść się do niego starając się być obiektywnym. Moim zdaniem dość wciągające kino, bohaterka na końcu dojrzała mówiąc np "fajna ta praktyczna miłość" do swojego ostatecznego wybranka. Natomiast mam spore zastrzeżenia do dość łagodnego pokazania sedna i skutków prostytucji - zjawiska jednoznacznie negatywnego. No i tych scen seksu niepotrzebnie tak dużo i ten opis filmwebu że to romans.. prędzej erotyk. Na końcu wyszedł film feministyczny, forma ciekawa.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Zupełnie nie zrozumiałeś tego filmu

ocenił(a) film na 2
kacpernath

Również się zgodzę z Twoim komentarzem. Ci z Hollywood to popaprańcy i niestety kinematografię ciągną w dół. Na szczęście ludzie coraz bardziej widzą to co chcą przemycać nam podprogowo w filmach, mówiąc nam że facet zamiast ptaka może mieć patelnię, czy też że aby film mógł brać udział w konkursie to musi mieć min. 30% ludzi lgbt, różnych kolorów skór, niepełnosprawnych itd.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Oceniając ten film nie pomyślałem o pedofili, myślę, że film pokazuje przede wszystkim głupotę ludzką. Jest sporo dorosłych ludzi, którzy zachowują się dosłownie jak małe dzieci - jakby mieli mózg dziecka. Seks z kim ma się ochotę lub z kim popadnie by zaspokoić popęd seksualny, lub by się dowartościować po nieporozumieniu z partnerem, albo dla pieniędzy, skoro są tacy co płacą, inni zakochują się w niedojrzałych umysłowo kobietach o rozumie dziecka z powodu ich urody, pożądania, później może być rozczarowanie, cierpienie, ale z czasem dojrzewamy, uczymy się na błędach, jacy będziemy zależy od wielu rzeczy, a głównie od nas samych.

ocenił(a) film na 1
OKrzysztof23

Wciąż mógłby to być dobry punkt odniesienia do dalszych refleksji na temat często występującego wśród mężczyzn upodobania do typowo dziecięcych cech, często przyswajanych przez dojrzałe kobiety. Nie zmienia to jednak faktu, że są charakterystyczne dla dzieci i od nich się one wzieły. Jest to wyjątkowo niepokojące oraz niestety często skutkuje pedofilią, gdyż dla takich osób dorosłe kobiety potrafią być zdecydowanie zbyt dojrzałe.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Pedofilia to zaburzenie seksualne, seks z osobą nieletnią. Bella wygląda na osobę dorosłą, ale ma mózg, umysł i zachowanie dziecka - w pewnym sensie teoria z pedofilią w tle brzmi logicznie. Film pokazuje skłonności mężczyzn do kobiety o rozumie dziecka, jej umysł jest niewinny, dopiero uczy się co dobre a co złe, natomiast fizycznie, cieleśnie to dorosła, dojrzała kobieta, która polubiła sex, tak więc z drugiej strony dopatrywać się tu pedofili to przesada. Temat nie jest zero jedynkowy, nie  jednoznaczny, stąd taka dyskusja.

kacpernath

Jakim cudem mowa tu o pedofilii? Czy wy wszyscy macie nierówno pod kopułką?

kacpernath

Film jest adaptacja ksiazki, i to właśnie q książce Bella jest erotomanka z umysłem dziecka. Obawiam się, ze Hollywood nie ma z tym nic wspólnego

ocenił(a) film na 10
kacpernath

Każde dzieło ma to do siebie, że podlega dowolnej interpretacji odbiorcy. Co za tym idzie, żadna z obranych przez nas ścieżek interpretacyjnych nie jest zła, po prostu wynika z naszej perspektywy i chęci dostania tego czego oczekujemy. W myśl tej zasady postanowię w poniższej wypowiedzi zawrzeć swój punkt widzenia w kwestii odbioru ,,Biednych Istot”. A jako, iż skrajnie różni się on od tego w powyżej zawartym wątku, mam nadzieję, że sprowokuje on kulturalną dyskusję.
Na samym początku zaznaczę, że wypowiadam się jako młoda kobieta, wkraczająca dopiero w dorosłość.
Film Jorgosa odebrałam bardzo personalnie. Aspekt “dziecięcego umysłu” rozwijającego się z minuty na minutę odebrałam jako wdzięczny środek przekazu. Ani przez moment nie przeszło mi przez myśl, aby taki wybór był podyktowany niezdrowymi pobudkami. (Nie należy również zapominać o fakcie, że film jest adaptacją książki, dlatego zarzuty wobec producentów są absurdalne.) Wracając do wątku “dziecka w ciele dorosłej kobiety”, nie uważam, żeby był on nieodpowiedni. Jeśli spojrzeć na to jako na proces, przez który młode dziewczęta muszą przebrnąć, aby stać się częścią dorosłego społeczeństwa, całość zdaje się być klarowna i zadziwiająco prosta w swojej zwariowanej formie. Uważam, że w przeciwieństwie do zeszłorocznej ,,Barbie” poruszającej niemalże identyczną problematykę, ,,Biedne Istoty” robią to w nienachalny - za to jakże artystyczny sposób. Film skłania do przemyśleń, jednocześnie nie rzucając nam odpowiedzi prosto w twarz.
Uważam, że każdy niezależnie od utworu znajdzie w nim to czego będzie się w nim doszukiwał. Oczywiście nie demonizuję takiego podejścia, jednakże apeluję, aby nie spisywać od razu na straty dzieła z takiego powodu. Co więcej, mogłoby się okazać, że każdy kolejny seans takiego filmu będzie wywoływał coraz to różniejsze reakcje, które z biegiem czasu diametralnie zmienią pierwotną perspektywę odbiorcy.

male_licho_popkulturowe

Mądrej to aż miło posłuchać.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Przecież jej psychika dziecka to tak jawnie oczywisty zabieg scenarzysty, który ma za zadanie uwypuklić to, z czym spotykają się kobiety. Ale - jak widać - nie dla każdego to jest tak jasne :) Lepiej dorobić do tego teoryjkę o "seksualizacji dzieci" Domniemuję, że autor tej wypowiedzi jest zwolennikiem ideologii katolickiej, która to zwyczajnie nie pozwala mu spojrzeć obiektywnie na takie dzieło.

ocenił(a) film na 8
kacpernath

Jest nawet paragraf w kodeksie karnym który mówi że kto wykorzystuje seksualnie kogoś kto jest bezradny lub upośledzony umysłowo to ten wykorzystujący podlega karze więzienia od sześciu miesięcy do ośmiu lat. A Bella nie wyglądała na kogoś kto jest w stanie świadomie podjąć decyzję o seksie. Ona była na poziomie rozwoju umysłowego dziecka w wieku czterech lat i cała masa jej zachowań (Nie tylko prostytucja ) świadczyła o tym dowodnie.

kacpernath

W punkt film pokazuje całe zło na świecie, przekaz ukrytej pedofilii, zabawa w Boga, ubóstwo,.Dla mnie męczący ze względu na nagrywanie Rybie oko między scenami.Musialam sprawdzić komentarze zgadzam się z tym , że przemycenie pedofilii, bynajmniej wiadomo za co zdobywa się Oscary

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones