... Kocham scenę, w której Liz załatwia swojego nowego kuratora!!!! Uważam, że każdy gwałciciel i pedofil powinien takiej kary doświadczyć!!!
Fakt... :-) nie sposób było nie czuć satysfakcji,choć zazwyczaj nie gustuję w brutalnych momentach o tyle ta scena...była BARDZO POTRZEBA...i konkretna.
słaba kara, ona cierpiała tysiąc razy bardziej, kara adekwatna to wsadzenie pręta w tyłek i tortury przez kilka dni, a potem dekapitacja głowy dolnej