Doceniam oryginalne horrory i naprawdę są takie, które są inne od wszystkich w jakiś sposób, ale ma to ręce i nogi, a tutaj dla mnie tego nie ma, jest chaos i śmieszne stworki, dlatego no... ciężko mi się oglądało. Powtarzane w kółko frazy przez te stworki (tak nazywam ;p) mnie irytowały, a coś tam można się domyślać o co można chodzić, ale o co dokładnie chodziło reżyserowi to nie wiem, jak ktoś ma koncepcję, to niech się podzieli ;p Dla mnie słabo, 3/10.