Muszę przyznać, że mi się to pod koniec filmu zdarzyło, mimo że jestem facetem. Przyjemny film 7/10.
Mi też się zdarzyło że uroniłem łezkę film naprawdę piekny nie jakaś sztampa.Film ma niepowtarzalny klimat.8/10
nie rozumiem tego całego zachwytu nad tym filmem. jedyne co go różni od wielu innych to martwa panna młoda, ale to w sumie też już było - w dobrej kreskówce :)
chociaż może "mój problem" polega na tym że nie jestem akurat jakimś wielkim fanem romansideł, chociaż taki na przykład "notebook" zostaje w pamięci ;)
Ja mam 28 lat i też łezkę uroniłem, ale nie na końcu; nieco wcześniej. Coprawda po kilku kieliszkach wina byłem : Ale film ładny.
mimo iż to fantastyczna historia, może nawet nieco zbyt przesadzona to film jest świetny. wzruszający i przede wszystkim niekonwencjonalnie przedstawiony.
musze przyznac ze ja rowniez wyłam na tym filmie ,mimo ze wyszło troche "fantastycznie ",ale jakos poruszyl mnie :)
A ja nie mogłam się doczekać kiedy się skończy. Że też James Franco zagrał w takim czymś... Te wyznania, przecież on jej nie cierpiał i nagle żal mu się zrobiła bo umarła. Umęczył mnie ten film. 3/10
Mam podobne odczucia. Ona- nierozgarnięta gaduła, on- chamski złodziejaszek. Zmieniłabym tytuł na Miłość jest ślepa, bo ni w ząb nie mogłam pojąć dlaczego ta Camille w nim się zakochała. Chłopak zmienił do niej stosunek, bo umierała (co wcale nie było romantyczne). Jak na melodramat przystało, zakończenie ckliwe, jednak trochę ratuje fabułę. Ogólnie, jeden z najdziwniejszych filmów jakie widziałam. Na szczęście nie za długi. Można obejrzeć, ale szału nie robi.
A mi się film podobał chociaż nie potrafię tego wytłumaczyć ;p Ckliwy to prawda ale to dobrze ;] No i James Franco :D Dla samej jego gry warto obejrzeć ten film :D Chociaż fabuła nie powala na kolana to mimo to jest w tym filmie coś magicznego i pięknego co udało się uchwycić reżyserowi.
a moze własnie jej strata- czyli śmierc uswiadomiła mu , ze ją kocha. Dopiero wtedy tak naprawde się poznali i się w sobie zakochali
mi podobał się ten film, jest dziwny, nietypowy
Podbiję temat. Tutaj chodzi o to, że po to wzięła z nim ślub, aby pojechać w podróż poślubną nad Niagarę, aby mógł uciec do Kanady. Chciała dać mu wolność. Ja tak rozumiem jej miłość.
Ja za każdym razem rycze, a muszę przyznać,że choć oglądam te 'romansidła' to mało który mnie wzrusza;) Aktorzy też dobrze dobrani. Może niektórym będzie wydawać się zbyt przesłodzony,to wg mnie caly jego urok, pokazania takiej niezwykłej miłości. Nie zgadzam się też ze zdaniem,że zakochał się w niej z litości,tylko dlatego,że ją poznał. Jak sam przyznał nikt w niego nie wierzył,oprócz niej ;) Polecam,dołącza do moich <3
Zgadzam się,aktorzy dobrani świetnie,James jest uroczy w każdej roli,nawet jak gra niegrzecznych chłopców,Sienna też dobrze zagrała,na początku denerwował mnie jej infantylizm,ale później już przekonałam się do niej.W sumie fajna historia,muszę przyznać,że na końcu też się wzruszyłam,ogółem film mi się spodobał i jeszcze na pewno kiedyś go obejrzę ;)
ja też własnie mam zamiar go obejrzec mam nadzieje, że u mnie tez wzbudzi takie emocje jak u innych :)
każdy facet musi czasem obejrzeć sobie babski film, ten polecam, wzrusza i wciąga ;)
Przepłakałam cały. A w zasadzie dostałam za swoje, bo ostatnio narzekałam, że nie mogę trafić na nic wzruszającego. Nie wiem, co ten film ma w sobie, bo jest absurdalny, wydawałoby się głupiutki i bez sensu. Niektóre momenty zakrawają wręcz o kpinę a jednak zaczęłam płakać od sceny wypadku a potem było już tylko gorzej. Jednym słowem film niesamowity, trudno go tak naprawdę ocenić, bo po prostu niezwykle gra na emocjach. Wzruszający i wciągający, bo nieczęsto się po prostu siedzi i płacze do samego końca.
Nooo....
cóż....
może troszkę wstyd się przyznawać, ale...
To wcale nie była głupia komedia quaziromantyczna.
No więc chmmm...
płaczów nie było, o nie! ale coś mi tam właśnie już pod sam koniec zaczęło w gardle robić się ciut ciasno. @:-0
W każdym razie oceniłem tak jak oceniłem.
Ja nie bo na koniec omal bym się nie zwymiotował... na tym koniu wyglądała jak Nicki Minaj dosłownie prawie jak wzięta z teledysku. Litości żebym więcej tego nie widział.
Szkoda mi Carradine starał się podnieść tej film do dobrej rangi :/ ale on sam dobrego klimatu nie zrobi. Ten film był durny do granic możliwości.